Karta kredytowa

Około półtora roku temu w moim mieście otworzono znaczną hurtownię spożywczą jednej z największych sieci na świecie. Tak samo jak większość mieszkańców mojego miasta nie zdołałem się doczekać otwarcia tego oryginalnego przybytku miejscowej gospodarki. Aby dostać się do środka musiałem mieć kartę z imieniem i nazwiskiem, jaka jest zaopatrzona w pasek magnetyczny. Kartę pozyskałem to właśnie dzięki temu, że podałem własne dane na początku, kiedy tak właściwie już konstruowano tę halę. Dane wysłałem do biura a potem przysłano mi kartę do domu. W hali mogę odszukać każdy towar spożywczy, alkoholowy oraz chemię domową w niesłychanie atrakcyjnych cenach.

Mogę też kupować towar po cenach hurtowych lub bez podatku wat. Każda cenówka ma dwie ceny, ceną z podatkiem vat i cenę bez wat. Abym w stanie kupować po cenie bez vatu muszę prowadzić aktywność. To niezmiernie fajna kwestia, jeśli gra toczy się o oszczędzanie na zakupach, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy to pracodawcy coraz to częściej angażują własnych pracowników w formie jednoosobowej działalności gospodarczej – poczytaj o tym znacznie więcej na https://www.styl.pl/moda/news-zakupy-karta-kredytowa-a-profity-dla-klientow,nId,1924643 – zakupy kartą kredytową, a profity dla klientów. Prócz tego występują tam setki promocji i obniżki cen.

Promocje są rozmaite, w pewnych momentach mogę nabyć jeden towar na przykład wodę smakową dwu litrową, litrową źródlaną dostaję bezpłatnie. Innego razu, kiedy dokonam zakupu na słuszną kwotę otrzymuję upust na następne zakupy. Ostatnimi czasy otrzymałem nalepkę za każde 10 zł wydane w sklepie. Kiedy tak właściwie uzbieram 20 nalepek będę mógł kupić patelnie teflonowe za pół ceny. Mogłoby się wydawać, iż takie promocje proponują niskiej, jakości produkty wręczane w gratisie lub też za pól ceny. Mimo to w tym wypadku akcesoria kuchenne w owej promocji są de facto od odpowiedniego producenta, a niektóre rzeczy mimo pięćdziesięcioprocentowego upustu oraz tak są wybitnie drogie i kosztują kilkaset złotych. Na pewno nie zrezygnuję z zakupów w takich położeniach oraz polecam każdemu korzystania z tego typu sposobów na oszczędzanie.

Sam wypad do hal targowych jest czasochłonny i zajmuje bez dojazdów około dwóch godzin oraz nawet, jeśli mam konkretnie sprecyzowane, co chcę nabyć to oraz tak wybór towaru i promocji jest tak gigantyczny, że nie mogę się zdecydować, jakiego producenta produkt wybrać tak, żeby mi się to ściśle mówiąc opłacało oraz przy okazji było takiej, jakości, na jakiej mi zależy. Na takich zakupach zaoszczędzam tygodniowo około 50 złotych, nie jest to może zbyt dużo, jakkolwiek w skali roku gdybym to odkładał do skarbonki zdołałbym uzbierać paręset złotych, z czego z pewnością się ucieszę.